jestem już w stanach 6 dzień! YEAAAAAAAAAH! co na początku mogę powiedzieć, KOCHAM NOWY JORK! a czy pokocham MONTCLAIR? :D Will see today! zaraz ruszam na moją pieszą wycieczkę po mieście :)
ale od początku, wylot miałem z Warszawy o 6:55 na miejscu byłem około 5:00, z domu wyruszyłem około 3:00 wstałem o 2:00 :D także dzień zacząłem dość wcześnie :)
ale od początku, wylot miałem z Warszawy o 6:55 na miejscu byłem około 5:00, z domu wyruszyłem około 3:00 wstałem o 2:00 :D także dzień zacząłem dość wcześnie :)
wszystko odbyło się bez problemu, moje torby ważyły 13,5kg (10kg kamieni mogłem jeszcze zapakować :P ) druga torba 6kg z 8kg też nieźle :).
Warszawa - Frankfurt - 2h Uuuuf.. jestem na miejscu, lotnisko chyba największe w europie.. i faktycznie było wielkie :)
2 godzinki czekania, ale na miejscu spotkałem się już z Anne Marx, Au Pair z niemiec z która wcześniej nawiązałem kontakt przez FB :)
pogadaliśmy pogadaliśmy i czas na kolejną podróż :)
Frankfurt - NYC :) 8:30 h lotu :P (PRZERĄBANEEEEE!) ja nie na widzę podróżować aż tyle :P
2 godzinki czekania, ale na miejscu spotkałem się już z Anne Marx, Au Pair z niemiec z która wcześniej nawiązałem kontakt przez FB :)
pogadaliśmy pogadaliśmy i czas na kolejną podróż :)
Frankfurt - NYC :) 8:30 h lotu :P (PRZERĄBANEEEEE!) ja nie na widzę podróżować aż tyle :P
zgodnie z rozkładem na miejscu byłem 13:30 czasu Amerykańskiego, na lotnisku kolejki dla imigrantów nie miały końca... żeby przejsć hm.. łącznie może ze 200m i się odprawić, czekaliśmy ponad 2h!!!!!!! robiąc kroki wielkości kroków mrówki :)
no ale nic!!! koniec kolejki, rach ciach pach i po wszystkim wpuścili mnie do USA :D:D:D
teraz zamawiamy Supper Shuttle (która wcale nie jest taka super :D ) i jedziemy do hotelu w centrum Manhattanu :) NEW YORKER HOTEL!!!
teraz zamawiamy Supper Shuttle (która wcale nie jest taka super :D ) i jedziemy do hotelu w centrum Manhattanu :) NEW YORKER HOTEL!!!
tą taxi jechaliśmy kolejne 2 h ;/;/ myślałem że zginę ze 20 razy podczas podróży a koleś mówi że dzisiaj jest niezwykle spokojnie, ludzie w NYC jeżdzą jak najgorsi kierowcy świata :P klakson słychać wszędzie, o dziwo nie ma wypadków :X :)
i o godzinie 18:30 jestem w w koncu w LOBBY HOTELU!!!! Yes! dotarłem!
i o godzinie 18:30 jestem w w koncu w LOBBY HOTELU!!!! Yes! dotarłem!
resztę opiszę później bo wychodzę pozwiedzać :D
Trzymajcie się Papa!
Możesz napisać jak Ci się podobało na szkoleniu ponieważ opinie są podzielone chociaż więcej osób z tego co czytałam uważa je za nudne.
OdpowiedzUsuńI oczywiście napisz o rodzince i okolicy.
Pozdrawiam Ada
Ja wszędzie czytam, że szkolenia są nudne :P
UsuńPowodzenia Arczi :D
APC nie ma szkolenia w New Jersey? jak to jak to.. skąd ten hotel New Yorker?
OdpowiedzUsuńja wiem tyle ze Prowork ma szkolenie w hotelu Sheratone blizej Central Parku ;)
OdpowiedzUsuńAdrianna, szkolenie hm.. no nuuuuuuuudno :) od 8:20 do 11:30, (przerwa na lunch) i od 12:20 do 18 :) i potem wolne a tak to siedzisz, masz jakieś zabawy, pierdoły pierdoły eh.. ale najlepsze było i co warto przesiedzieć w skupieniu to pierwsza pomoc :) bardzo przydatna moim zdaniem:)
OdpowiedzUsuńLittle Fighter: ja jechałem z agencji InterExchange :) a oni mają w NEW YORKER :) i bardzo to polecam do TIMES SQUERE miałem ze 5 przecznic, a do EMPIRE STATE ze 2 :) samo centrum, lepiej się nie trafi :P